Nawigacja

Aktualności

Zaduszki Patriotyczne w Przystanku Historia w Szczecinie – Szczecin, 14 listopada 2022

14 listopada 2022 w Przystanku Historia IPN (Brama Portowa 1, Posejdon) odbyły się Zaduszki podczas, których uczczeni zostali żołnierze polskiego podziemia niepodległościowego. Wspominano m.in. Stanisława Kasznicę ostatniego komendanta głównego Narodowych Sił Zbrojnych, Witolda Pileckiego „ochotnika do Auschwitz” oraz Danutę Helenę Siedzikównę, ps. „Inka” sanitariuszkę 5 Wileńskiej Brygady AK.

W spotkaniu w Przystanku Historia w Szczecinie uczestniczyli uczniowie Szkoły Podstawowej nr 41 im. M. Golisza, Szkoły Podstawowej nr 61 im. M. Kmiecika, Szkoły Podstawowej nr 37 im. A. Ledóchowskiego, Katolickiego Liceum Ogólnokształcące. im. św. M. M. Kolbego, oraz Zespołu Szkół nr 4 im. Armii Krajowej.

 

Wspomnienia Bohaterów były przeplatane koncertem na lutni korbowej (tradycyjny instrument wędrownych śpiewaków) w wykonaniu Jacka Hałasa, artysty od wielu lat zajmującego się różnymi dziedzinami sztuki tradycyjnej – śpiewem, tańcem, muzyką instrumentalną, rzemiosłem i edukacją. Pisze, nagrywa i wykonuje muzykę dla teatru, filmu i tańca. Jego twórczość znaleźć można na kilkunastu płytach CD, winylach,  w Bibliotece Narodowej, archiwach radiowych oraz “w sieci”. Koncerty, które grywa równie chętnie w wiejskich świetlicach, jak i w najlepszych salach koncertowych na całym świecie.

 

Lira Korbowa jest rodzajem mechanicznej fideli /skrzypiec/, w której smyczek zastąpiony został obracającym się kołem, poruszanym korbą i ocierającym o struny. Korzenie instrumentu sięgają wczesnego średniowiecza.  Czasy późnego średniowiecza oraz wczesnego renesansu to okres kiedy lira korbowa stawała się instrumentem grajków wędrownych i żebraków. Lirnik wędrując po karczmach, jarmarkach i odpustach był osobą bardzo szanowaną, czczoną  i poważaną. Największy rozkwit oraz ogromna popularność lirników oraz liry korbowej w Polsce przypada na XIX wiek. Wędrujący po terenach dawnej Rzeczypospolitej dziadowie śpiewali pieśni o świętych, o cudach, końcu świata i Sądzie Ostatecznym, o śmierci i pośmiertnej wędrówce dusz, ale też historie oparte na wątkach apokryficznych oraz opowieści o rozmaitych zdarzeniach z tego świata. Niestety większość  repertuaru dziadowskiego – tak jak i sama postać dziada, lirnika - przepadła w odmętach dziejów, wraz       z całą mądrością pokoleń zapisaną w pieśniach.  

 

do góry