Wspomnienia Czesławy Panek-Wierzbińskiej spisane w książce „Chmielów – nasz utracony raj” prowadzą czytelnika długą drogą przebytą przez nią jako dziecko z Chmielowa w woj. Stanisławowskim do Nowej Zelandii. Z dr. Joanną Żelazko (IPN w Łodzi) rozmawiał dr Sebastian Kaniewski (IPN w Szczecinie).
Podczas rozmowy Autorka wstępu do książki, starała się poprzez wspomnienia Czesi Wierzbińskiej prześledzić tułaczy los polskich dzieci wyrwanych z rodzinnego domu na Kresach II Rzeczypospolitej.
Po lutowym spotkaniu w Przystanku Historia ukazującym życie polskich dzieci w Isfahanie,
przenieśliśmy się w dalszą podróż na Wschód.
Dowiedzieliśmy się co wydarzyło się 10 lutego 1940r., jak wyglądało życie poza chmielowskim „rajem”, dokąd dzieci udały się z Isfahanu, dlaczego przystankiem końcowym była Nowa Zelandia i jak wyglądało tam życie polskich dzieci.
Chociaż we wspomnieniach Czesi przeważają opisy niedoli, trudnych doświadczeń, również tych związanych ze stratą najbliższych osób, to można w niej także odnaleźć radosne akcenty.
Zapowiedź