Nawigacja

Aktualności

Przystanek Historia - Oflag II C Woldenberg. Inaczej niż w Katyniu.

W czwartek (18.XI, godzina 17:30, Brama Portowa 1, Posejdon, p.I.) zapraszamy na dyskusję do Przystanku Historia. Tematem rozmowy będzie Oflag Woldenberg II C - obóz dla polskich jeńców wojennych.

  • 1980x1080

O obozie Oflag Woldenberg II C:

Obóz dla polskich oficerów Woldenberg II C został utworzony w drugiej połowie 1941 r., jako jeden z kilku na obszarze pogranicza historycznych krain Pomorza i Ziemi Lubuskiej m.in. Arnsvalde (Choszczna) i Gross Born (Bornego Sulinowa). W obozie osadzono polskich oficerów wziętych do niewoli we wrześniu i październiku 1939 r., a także przeniesionych z obozu Braunschweig XI B, w 1942 r. Lübeck X C, a w 1944 r., również jeńców po upadku Powstania Warszawskiego.

W ciągu pięciu lat funkcjonowania obozu przebywało w nim ponad 6700 polskich oficerów i podchorążych (z tego 700 szeregowych). Zajmował powierzchnię 25 ha i został zbudowany przez polskich żołnierzy w odległości około jednego kilometra w kierunku na południowy zachód od dzisiejszej miejscowości Dobiegniew.

Jedną z najbardziej charakterystycznych cech wyróżniających Woldenberg od innych tego typu miejsc odosobnienia był jego szczególny charakter. Paradoksalnie niedola połączyła tu ludzi reprezentujących wszystkie grupy społeczne, zawody, przekonania, poglądy społeczne, polityczne i ekonomiczne. W obozie tym przebywali zarówno reprezentanci przedwojennego obozu władzy (m.in. były premier Kazimierz Świtalski), jak i antagoniści tychże w osobach endeków oraz komunistów z KPP. Podobnie skład społeczny był szeroko reprezentowany: więźniami pospołu byli potomkowie wielkich rodów arystokratycznych noszący historyczne nazwiska (Potocki, Sapieha), jak i pochodzący z ich majątków synowie małorolnych chłopów.

25 stycznia 1945 r. wobec perspektywy wkroczenia do Woldenbergu zbliżającej się Armii Czerwonej obóz został podzielony na dwie kolumny jenieckie i ewakuowany. Część oficerów z grupy „Wschód” dotarła do Dziedzic (Deetz), gdzie 30 stycznia odzyskała wolność. Druga grupa – „Zachód” –  swoją gehennę zakończyła dopiero 9 marca, gdy jeńców podzielono i rozesłano do innych obozów jenieckich: Lubeki, Hamburga, Murnau. Ci ostatni, zostali uwolnieni dopiero przez wojska alianckie walczące na froncie zachodnim.

Woldenberg stał się w polskiej tradycji historią niewątpliwie pełną dramatyzmu, ale również piękną, choć… nieco zapomnianą.

do góry